Igor Megger
Z nieukrywanym żalem przychodzi mi żegnać na naszych łamach wybitnego Podolanina płk. Jerzego Stopę – swoistego
„Encyklopedystę Podola” – członka redakcji „Głosów Podolan” w latach 1997-2018.
Jerzy Stopa urodził się 30 kwietnia 1926 roku w Baranowiczach (woj. nowogródzkie), gdzie jego ojciec Józef pracował w Urzędzie Wojewódzkim. Rok później rodzina Stopów przeniosła się do Tarnopola i tu Jerzy Stopa ukończył szkolę powszechną. W 1939 roku został przyjęty do I Gimnazjum, ale w rozpoczęciu nauki przeszkodził mu wybuch wojny. W 1940 roku rodzina została wysiedlona z Tarnopola do pobliskiej wsi Borki Wielkie, gdzie przetrwała do wyzwolenia. W 1945 roku rodzinę ekspatriowano do Bytomia. Tam Jerzy ukończył szkołę średnią. Po odbyciu służby wojskowej, poprzez Gdańsk trafił na warszawski WAT, który ukończył w roku 1954. Do emerytury w 1988 roku służył w wojsku w pionie łączności, przechodząc do rezerwy w stopniu pułkownika.a emeryturze czynnie zaangażował się w ruch kresowy, szczególnie w upamiętnianie rodzinnego Podola i ziemi tarnopolskiej. Wraz ze zmarłą w 1996 roku pochodzącą ze Zbaraża żoną Ireną byli członkami warszawskiego Klubu „Podole” od jego powstania w 1993 roku1. Po śmieci żony, od roku 1997, J. Stopa był członkiem redakcji „Głosów Podolan”. ,To dzięki niemu „Głosy” stały się czasopismem na wysokim poziomie edytorskim – przepisywał wszystkie teksty na komputerze, składał do druku. To dzięki niemu wszystkie numery „Głosów” znajdują się w internecie dostępne dla każdego.
Prace „techniczne” to tylko ułamek zasług Zmarłego. Na łamach „Głosów” opublikowano ponad 20 artykułów jego autorstwa podpisanych jego nazwiskiem, oraz nieokreśloną ilość podpisaną „redakcja”. Zmarły w artykułach plastycznie opisał losy swojego Ojca Józefa Stopy, z naukowym podejściem Plac Sobieskiego w Tarnopolu, a także prowadził cykl popularno-naukowy (wraz z prof. Wiesławem Barczykiem) pt. „Osobliwości Podola” opisujący dziwy tamtej krainy m.in. Wał Trajana, płonące krzewy Mojżesza, czy „okiny” – niezamarzające nigdy małe podolskie jeziorka.
Prócz artykułów na łamach naszych „Głosów” Zmarły wydawał własnym sumptem od 1996 roku reprinty wydawnictw dot. byłego województwa tarnopolskiego pt.: „Biblioteczka Podolska”. Wydanych zostało ponad 400 numerów, które J. Stopa własnoręcznie przepisywał lub skanował, na nowo łamał, dawał nowe oprawy, drukował i dystrybuował.
W serii „Biblioteczki Podolskiej” ukazały się także pozycje których Jerzy Stopa był autorem. Były to: „Herby miast powiatowych województwa tarnopolskiego”, „Wspomnienia”, „Historia Urzędu Wojewódzkiego w Tarnopolu” (wraz z przyjacielem lat młodzieńczych Leszkiem Onychirem), oraz trzytomowy „Słownik Geograficzny byłego województwa tarnopolskiego”.
Jerzy Stopa w swojej „Biblioteczce Podolskiej” okrągły numer „100” zarezerwował wcześniej właśnie dla „Słownika Geograficznego byłego województwa tarnopolskiego” .Jest to dzieło jego życia i rezultat kilkunastu lat żmudnej, benedyktyńskiej wręcz pracy. Przestudiował bowiem 449 pozycji bibliograficznych, opracował na ich podstawie 7580 haseł, które stopniowo wprowadzał z rękopisów do pamięci komputerowej, by rozmieścić je na 1283 stronach.
Słowo „Słownik” nie oddaje bogactwa tej pracy. Prócz pokazania położenia miast i wsi, podawane są wszystkie zwarte informacje na ich temat: historia, zabytki, parafie, szkolnictwo, wojsko, ilość ofiar OUN-UPA. Prócz wsi i miasteczek znajdują się tam także rzeki, pola a nawet bagna, a także biogramy osób na Podolu urodzonych oraz ważniejsze słowa gwarowe.
Jerzy Stopa do śmierci pracował nad kolejną publikacją – „Słownikiem biograficznym byłego województwa tarnopolskiego”. Z moich rozmów z nim wynikało, że prace były bardzo daleko posunięte, i zbliżały się ku końcowi…
Za swe zasługi Jerzy Stopa odznaczony został m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, medalem „Pro Memoria” oraz Złotym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej.
Śp. Jerzy Stopa pochowany został dnia 21 listopada 2022 roku na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie. Przyjaciół z Klubu „Podole” i redakcję „Głosów Podolan” na pogrzebie reprezentowali Maria Sikorzyńska i Józef Kaszczyszyn.
Zapowiadamy, iż niepublikowane dotychczas na naszych łamach wspomnienia Jerzego Stopy z lat dzieciństwa w Tarnopolu będziemy publikować w częściach w następnych numerach „Głosów”. Jego okupacyjne losy zostały opisane w Jego wspomnieniach dotyczących jego Ojca2.
Spoczywaj w pokoju Wielki Badaczu naszych stron, pozdrów od nas nasze Podole, na które na pewno teraz spoglądasz…
1 Irena Stopa była przez pewien czas wiceprezesem klubu „Podole”
2 Stopa Jerzy, Mój Ojciec – Józef, „Głosy Podolan” nr 146 i 147 z 2018 roku, oraz nr 155 z 2021 r. i 156 z 2022 r.