SALON LWOWSKI – Bożeny, Krystyny, święto kobiet

Pod hasłem „Bożeny, Krystyny, święto kobiet”, spotkaliśmy się w Salonie Lwowskim w Domu Polonii na Starym Rynku w Poznaniu, by złożyć życzenia solenizantkom: Bożenie Łączkowskiej, Krystynie Kubiak i Krystynie Harmacińskiej. Niespodzianką było ogłoszenie decyzji Zarządu poznańskiego Oddziału TML i KPW o przyznaniu Bożenie Łączkowskiej tytułu „Honorowego Prezesa”. Funkcję prezesa godnie i pracowicie pełniła przez trzy kadencje, od 22 października 2003 r. do 16 stycznia 2016 roku. Zebrani gromkimi brawami przyjęli decyzję Zarządu.

Salon Lwowski, jak zwykle, pieczołowicie zorganizowała i świetnie poprowadziła wiceprezes Katarzyna Kwinecka, która przybliżyła cechy charakteru jakie przypisywane są Bożenom i Krystynom. Przy wspaniałych tortach, ciastkach, kawie i herbacie wszystkim humory dopisywały. Uczczono także panie, które kilka dni temu obchodziły swoje święto. Były także humorystyczne informacje o dyskryminacji kobiet.

Miłą niespodzianką był występ młodego skrzypka Wojciecha Latawca, którego przedstawiła mama Agnieszka Nowak-Latawiec, także muzyk, autorka wielu przedsięwzięć muzycznych w Poznaniu.  Wojtek Latawiec wykonał piosenki lwowskie oraz przedwojenne szlagiery: „Usta milczą…”, Umówiłem się z nią na dziewiątą”, „Tylko we Lwowie”, „Ostatnia niedziela”, „Pożegnanie ze Lwowem”. Towarzyszył mu Marian Osada, który zaśpiewał kilka utworów. Zebrani wysłuchali w jego wykonaniu także piosenki bez akompaniamentu: m. in. „Ja mam czas, ja poczekam”, „Bo to się zwykle tak zaczyna”.

Katarzyna Kwinecka wspominała przedwojennych twórców najbardziej znanych kompozytorów i autorów tekstów: Warsa, Petersburskiego, Hemara i zapomnianego już dziś Szlechtera, który był autorem tekstów do wielkich ówczesnych przebojów: ?Każdemu wolno kochać?, ?Odrobinę szczęścia w miłości?, ?Ja już nie mogę, ja muszę spać?, ?Gdybym ja miał cztery nogi?,?Będzie lepiej?, „My dwaj obacwaj?, „Umówiłem się z nią na dziewiątą” i wielu, wielu innych. Emanuel Szlechter w czasie wojny nie wyjechał ze Lwowa i wraz z rodziną zginął w gettcie lwowskim w 1943 r.

Zebrani w Salonie Lwowskim wspólnie z Marianem Osadą śpiewali piosenki lwowskie. I wszyscy doszli do wniosku, że należy podnieść poziom śpiewania w naszym gronie. Dlatego powstanie śpiewnik do naszej dyspozycji, z którego będziemy systematycznie korzystać i w każdą trzecią środę miesiąca w naszej siedzibie, między godz. 16.00 a 17.00, wykonywać będziemy piosenki lwowskie, tak miłe naszym sercom. Do czego wszystkich chętnych serdecznie zapraszamy.

tekst i foto: Hanna Dobias-Telesińska

Solenizantka Krystyna Kubiak Solenizantka Krystyna Harmacińska Solenizantka Bożena Łączkowska z córką Katarzyną Kwinecką Bożena Łączkowska otrzymuje tytuł „Honorowego Prezesa” z rąk prezesa Stanisława Łukasiewicza Dyplom „Honorowego Prezesa” Prowadząca Salon Lwowski wiceprezes Katarzyna Kwinecka Młody artysta Wojciech Latawiec Skrzypek Wojciech Latawiec Uczestnicy Salonu Lwowskiego Zebrani z uwagą słuchają koncertu Występ Mariana Osady i Wojtka Latawca Wojtek Latawiec z mamą Agnieszką Nowak-Latawiec