TADEUSZ ZYGFRYD KASSERN – BIOGRAM “LWOWSKIEGO” PATRONA PARKU NA POZNAŃSKIM PIĄTKOWIE

W niniejszym artykule pragnę przybliżyć Państwu szerzej zapomnianą (a niesłusznie) biografię T. Z. Kasserna. Co prawda biogramy Kasserna znajdują się w szeroko rozumianym Internecie (w tym na naszej internetowej stronie), oraz Polskim Słowniku Biograficznym i Wielkopolskim Słowniku Biograficznym, jednak niektóre z nich zawierają błędy, niedomówienia, lub niektóre wątki poruszają płytko, dlatego przybliżam Państwu pełniejszy biogram Kasserna, który opracowałem na podstawie jego biografii, oraz przybliżam także historię nadania jego imieniem parku w Poznaniu.

Młode lata: Tadeusz Zygfryd Kassern urodził się 19 marca 1904 roku we Lwowie jako syn Adolfa Kasserna – sędziego, i Marii Bauman pochodzącej z rodziny kupieckiej. Kassernowie mieszkali przy ul. Sykstuskiej 14 (obecnie Doroszenki) niedaleko opery. T.Z. Kassern edukację muzyczną rozpoczął w wieku 9 lat w prywatnej szkole muzycznej.

W młodym wieku – 16 lat, przeniósł się do Poznania wraz z całą rodziną, z powodu oddelegowania jego ojca do pracy w Poznańskim Sądzie Okręgowym. Data zameldowania w Poznaniu to 8 grudnia 1920. Początkowo wynajmowali mieszkanie przy ul. 3 maja nr 5, natomiast od lipca 1921 mieszkali już w swoim mieszkaniu przy ul. Składowej 1.

Jeszcze przed zameldowaniem w Poznaniu Zygfryd wraz z dwa lata starszym bratem Maksymilianem przeszli na katolicyzm. Wtedy przyjęli nowe imiona: Tadeusz Zygfryd i Stanisław Maksymilian. Matka Kasserna zmarła w 1923 roku, ale nie napotkałem informacji gdzie została pochowana. W każdym razie brak jakiegokolwiek nazwiska Kassern w poznańskiej wyszukiwarce grobów, brak także w książce Ł. Jastrzębia z wykazami ze zlikwidowanych cmentarzy rzymskokatolickich w Poznaniu po 1945 r. Po matce odziedziczyli Lwowie kamienicę we, którą zatrzymali jako zabezpieczenie na przyszłość.

T.Z. Kassern wrócił do Lwowa jeszcze w 1920, by kontynuować naukę w gimnazjum i zdać maturę, na stałe do Poznania przeniósł się w 1922 roku.

Działalność w Poznaniu do 1939 r. W 1923 roku zapisał się do Konserwatorium Muzycznego, gdzie planował kontynuować naukę gry na fortepianie, jednak brak zainteresowania u jego wykładowcy muzyką modernistyczną spowodowało, że Kassern po roku zakończył naukę. W latach 1923-24 odbywał studia na muzykologii. Wśród jego zainteresowań były pianistyka, muzykologia, krytyka muzyczna, oraz początkowo skrywana – kompozycja.

Prócz tego w latach 1924-29 studiował prawo na wydziale prawno-ekonomicznym, które to studia ukończył.

Pierwszy sukces muzyczny T.Z. Kassern odniósł w 1928 roku, kiedy to w pierwszym konkursie kompozytorskim Stowarzyszenia Młodych Muzyków Polaków we Francji otrzymał II nagrodę (10 tys. franków wraz z darem francuskiego ministra kultury) za swoją kompozycją „koncert” na głos i orkiestrę, a także został uznany za najlepszą kompozycję orkiestrową. Od tego czasu Kasserna zaczęto zaliczać do grona wybitnych młodych kompozytorów. Prawykonanie „koncertu” odbyło się 24 maja 1929 roku w Poznaniu, następne wykonanie to październik tegoż roku w Warszawie.

W 1931 „koncert” ponownie zabrzmiał w Poznaniu – dryg. Feliks Nowowiejski, następnie 1932 – Paryż (ponad 30 recenzji), Antwepia, 1933 Dijon, Moskwa, 1935 Cleveland (USA), 1937 – ponownie w Warszawie, koncert transmitowany był przez radio.

Nie jest prawdą natomiast powtarzana wielokrotnie informacja, iż studiował w Paryżu. Był tam dwa miesiące w 1930 roku, celem zapoznania się z życiem muzycznym tego miasta – pobyt ten przyniósł mu na pewno wiedzę, której wtedy by w kraju nie uzyskał, ale nie był on związany z nauką.

Od czasów szkolnych przyjaźnił się ze Stefanem Poradowskim, uczniem Henryka Opieńskiego (obaj mają ulice na piątkowie). Od początku Kassern i Poradowski marzyli o stworzeniu w Poznaniu wielkiego ruchu symfonicznego. W 1931 wraz ze Stanisławem Wiechowiczem pozyskali do poznańskiego konserwatorium innego wybitnego kresowiaka Tadeusza Szeligowskiego, niestety z braku mieszkania w tym okresie przebywał w Poznaniu tylko rok (przeniósł się do Wilna).

9 stycznia 1932 w kościele Matki Bożej Bolesnej T.Z. Kassern wziął ślub z o rok młodszą Longiną Turkowską, która pracowała jako kreślarka w poznańskim magistracie (tam także pracował brat Kasserna). Świadkami na ślubie byli: Stefan Poradowski (mieszkał wtedy przy Chłapowskiego 26) oraz Tadeusz Szeligowski (pl. Nowomiejski 1a). Po ślubie małżonkowie mieszkali pod adresem Górna Wilda 3/15, po 1935 ul. Słowackiego 44/6. Państwo Kassernowie pozostali bezdzietni.

Dom Państwa Kassernów był otwarty dla dziennikarzy, plastyków no i oczywiście muzyków, w tym takich sław jak Feliks Nowowiejski czy słynny kontrabasista Adam Bronisław Ciechański.

Z lat międzywojennych należy przypomnieć także jego zaangażowanie w Poznańskim Towarzystwie Muzycznym, w którym od 1935 roku został członkiem Rady Artystycznej. Kassern był jednym z głównych prelegentów na odczytach prowadzonych przez Towarzystwo, a także występował tam jako pianista (głównie muzyka współczesna). Była to praca wykonywana bezinteresownie, społecznie co zasługuje na szczególne uznanie.

Praca zawodowa: po ukończeniu studiów rozpoczął trzyletnią aplikację w Prokuratorii Generalnej przy ul. Skarbowej (dawniej także Chudoby, obecnie Taczaka). Na początku 1936 został radcą tejże prokuratorii co, jak wtedy mówiono, było z grupy wyższych urzędników państwowych.

Do tego od 1929 zawodowo pracował jako krytyk muzyczny, od 1929 pisząc do „Nowego Kuriera”, w latach 1933-39 do „Dziennika Poznańskiego”, w latach 1930-37 do ogólnopolskiej „Muzyki”. Łącznie napisał około 550 tekstów.

Stała współpraca Kasserna z radiem rozpoczęła się od 1935. Wtedy to był współautorem słuchowiska „Kiedy Warta zrobiła się słodka”, którą wyemitowano na fali ogólnopolskiej. W latach 1937-1939 wyemitowano kilkanaście audycji, słuchowisk i sztuk muzycznych, do których Kassern skomponował oprawę muzyczną m.in. do poezji M. Konopnickiej czy Leopolda Staffa.

Mrok okupacji i pierwsze lata powojenne: Jako wysoki urzędnik państwowy Kassern został ewakuowany wraz z rodziną na wschód, przenieśli się do Lwowa do swojej kamienicy. W 1940 przenieśli się do Krakowa, gdzie T.Z. Kassern pracował m.in. w hurtowni chemicznej. W 1942 roku w Krakowie zmarł ojciec Kasserna i tam został pochowany, pogrzeb miał charakter katolicki. Pod koniec 1942 na skutek poszukiwań przez Gestapo uciekł do Warszawy.

Tam zmienił tożsamość na Teodor Sroczyński – który był szwagrem jego żony i poległ w 1939 w kieleckim. W Warszawie T.Z. Kassern przeżył Powstanie Warszawskie. Po powstaniu via Zakopane i Kraków trafił do Poznania (około marca 1945).

W Poznaniu zamieszkał wpierw przy ul. Poznańskiej 18, później Wolsztyńskiej 4/3. Od 4 maja 1945 podjął prace w Prokuratorii Generalnej, w której został sekretarzem oddziału poznańskiego. Jednocześnie bierze aktywny udział w wskrzeszeniu ruchu muzycznego. 17 kwietnia 1945 w jego domu przy ul. Poznańskiej odbyło się zebranie organizacyjne poznańsko-pomorskiego koła Związku Kompozytorów Polskich. T.Z. Kassern zostaje jego przewodniczącym.

Po zakończeniu wojny jego „Koncert” staje się żelaznym punktem prestiżowych koncertów symfonicznych w kraju i zagranicą. W 1946 roku odegrany został w Kopenhadze, Sztokholmie i Paryżu ( w ramach koncertów UNESCO), w 1948 trzykrotnie w Berlinie (nie podano, który sektor), w Pradze i we Wrocławiu (kongres Obrońców Pokoju). Ostatnie znane wykonanie to listopad 1948 roku w Poznaniu. Pod koniec 1948 z powodu emigracji Kasserna utwór wycofano. Powrócił dopiero po 1956 roku. Najpierw wykonano je na dwóch dużych koncertach w Poznaniu w styczniu 1957 roku.

Działalność w USA i schyłek życia: w październiku 1945 roku polskie środowisko muzyczne wysunęło kandydaturę T.Z Kasserna na stanowisko attache kulturalnego w konsulacie w Nowym Jorku. Nominacje na urzędnika etatowego konsulatu otrzymał 31 października 1945 roku. W styczniu 1947 otrzymał awans na „Radcę kulturalno-oświatowego” a od sierpnia tegoż roku zatrudniony był jako „konsul”. W październiku 1947 został delegatem polskim ds. kulturalnych przy ONZ.

Działalność T.Z. Kasserna w USA szła dwutorowo – z jednej strony pomoc dla rodaków w kraju, druga wykonywanie symfoniki polskiej za granicą. Od 1946 działał w komitecie pomocy materialnej dla sztuki i kultury polskiej. Wobec ogromu zadań komitet skupiał się na strefy amerykańskie. W komitecie tym działał m.in. Julian Tuwim. Komitet ten przekształcony został w Fundusz Chopinowski, który pod hasłem „Chopin czeka na swoje tantiemy” organizował pomoc dla muzyków w kraju. Ogromną pomoc dla tego komitetu wykazał wielki polski patriota żydowskiego pochodzenia słynny Artur Rubinstein.

Pomoc, którą organizował Kassern dla zniszczonego przez wojnę kraju była ogromna. Największym sukcesem było pozyskanie dla Polski używanych, ale w dobrym stanie fortepianów i transport ich do Polski. Nikomu nie odmawiał pomocy – m.in. dla Polskiego Wydawnictwa Muzycznego zorganizował sprzęt drukarski, dla szkół muzycznych płyty gramofonowe, dla profesorów nuty, papier nutowy, instrumenty itd. Załatwiał nie tylko sprawy muzyczne: dla chorego na gruźlice muzykologa Stefana Jarocińskiego przysłał lekarstwa, wtedy w kraju niedostępną streptomycynę. Pomoc ta niewątpliwe wydłużyła mu życie (zmarł w 1980 r.) W liście który skierował po tym fakcie do Kasserna Witold Lutosławski (przyjaciel Jarocińskiego). Składał mu najwyższy podziw i nazwał go „archaniołem Gabrielem polskich muzyków”.

Z powodu komercjalizacji życia muzycznego w USA, propagowanie polskiej muzyki szło dużo bardziej opornie. Co nie oznacza, że nie było możliwe. Udało się zorganizować kilka – kilkanaście koncertów w tym w ważnych salach muzycznych Nowego Jorku.

W październiku 1948 roku polski MSZ skierował do niego pismo o stawienie się w Warszawie celem omówienia nowego miejsca pracy. Otrzymał wtedy nominację na Konsula Generalnego RP w Londynie. Po załatwieniu formalności odleciał do Nowego Jorku, gdzie będąc na miejscu natychmiast zrezygnował ze służby dyplomatycznej. Nie rzekł natomiast się obywatelstwa polskiego, co często jest błędnie podawane. Na akcie zgonu z 1957 podane jest że zmarły był obywatelem polskim.

Rezygnacja ta spowodowana była dalszą sowietyzacją Polski. Jak pisał w liście do kompozytora Romana Palestra „Stwierdziwszy po moim pobycie w kraju w listopadzie 1948, że sowietyzacja Polski jest nieuchronna, zerwałem w grudniu z rządem polskim”.

Rezygnacja Kasserna spowodowała usunięcie jego nazwiska z życia muzycznego w kraju. Usunięto go także ze Związku Kompozytorów Polskich (członkostwo przywrócono pośmiertnie w 2011 r.).

Po podjęciu emigracji Kassernowie znaleźli się w ciężkiej sytuacji finansowej (żona nie pracowała). Jego wykształcenie prawnicze w USA było całkowicie nieprzydatne. Zaczął prace w szkolnictwie muzycznym, za stawki poniżej normalnej egzystencji. Dopiero w 1954 znalazł pracę, która przyniosła lepsze zarobki. Polegała ona na aranżacji (przystosowania) istniejących utworów muzycznych. Prócz tego od 1955 roku zaczął prace w Dalcroze School of Music w Nowym Jorku, gdzie uczył kompozycji i orkiestracji. Kolejnym problemem były odrzucane przez władze starania o nadanie mu statusu imigranta, co spowodowało ciężki rozstrój nerwowy. Status ten uzyskał dopiero we wrześniu 1956 roku.

Odwilż październikowa w Polsce w 1956 spowodowała, iż na sceny zaczęły wracać utwory emigrantów. W styczniu 1957, o czym wspominałem już, odegrano dwukrotnie jego „koncert”. Kassern był także współautorem artykułu do „ruchu muzycznego”.

Niestety szerokie plany przerwała choroba nowotworowa, która objawiła się w marcu 1957 roku. Pomimo natychmiastowej operacji Tadeusz Zygfryd Kassern umiera 2 maja 1957 w pełni sił twórczych w wieku 52 lat. W akcie zgonu jako przyczynę śmierci wpisano rak trzustki z przerzutami do wątroby. Pochowany został na cmentarzu św. Karola w Nowym Yorku. Wspomnienie pośmiertne ukazało się w New York Times z 3 maja 1957, oraz w „Ruchu muzycznym” i paryskiej „Kulturze”. Wdowa Longina otrzymała list kondolencyjny z Izby Reprezentantów Kongresu Stanów Zjednoczonych.

Twórczość – opis: Twórczość Kasserna cechuje duża różnorodność stylistyczna. W początkowym okresie pozostawał pod wpływem Karola Szymanowskiego i francuskich impresjonistów. Widoczne to jest na przykład w wielokrotnie wspominanym koncercie na sopran i orkiestrę, który przyniósł mu duży rozgłos i wysunął go na jedno w czołowych miejsc wśród kompozytorów polskich jego generacji.

Przezwyciężenie tych wpływów i ukształtowanie własnego stylu nastąpiło w drugim okresie jego twórczości w latach 30. Najwybitniejszym utworem z tego okresu jest Koncert na orkiestrę smyczkową, przesiąknięty tendencjami neoklasycystycznymi.

Cechą charakterystyczną całej twórczości Kasserna, który uważał siebie za neoromantyka, jest liryzm i szczególna dbałość o linię melodyczną przy surowej dyscyplinie formalnej. Zainteresowanie muzyką dawną i chorałem gregoriańskim spowodowało pojawienie się tendencji do archaizacji i upraszczania środków fakturalnych oraz jeszcze silniejsze nasycenie śpiewnością linii melodycznej.

W ostatnim, „amerykańskim” okresie twórczości powstał bogaty dorobek operowy oraz liczne utwory fortepianowe o charakterze pedagogicznym, pisane z głębokim zrozumieniem psychiki młodzieży szkolnej, znajomością jej zainteresowań i możliwości wykonawczych. Kompozycje te stanowią cenny, prawie zupełnie dotąd nieznany materiał pedagogiczny. (opis twórczości via Wikipedia)

Pamięć: Emigracja Kasserna po 1948 roku, spowodowała, iż jego działalność stwórcza znana jest bardziej za granicą niż u nas w kraju. Na „Wikipedii” prócz biogramu w języku polskim, znajdują się biogramy w języku angielskim, niemieckim i arabskim. Już pobieżne spojrzenie na strony internetowe, których jest wspominany, pokazuje słuszność twierdzenia o skali jego popularności.

Co jakiś czas utwory T.Z. Kasserna są wykonywane publicznie, często jako prace dyplomowe studentów.

Skomponowana przez niego na emigracji opera „Komedia o niemej żonie”, po raz pierwszy wystawiona została w 2006 przez studentów Akademii Muzycznej w Gdańsku. 5 kwietnia 2011 miała ona premierę w Operze Narodowej w Warszawie.

W 2011 roku Związek Kompozytorów Polskich unieważnił decyzję z lat 50 XX o odebraniu członkostwa trzem kompozytorom emigracyjnym w tym T.Z. Kassernowi.

W 2011 roku ukazała się książka Violetty Kostki „Tadeusz Zygfryd Kassern” wydana przez Akademię Muzyczną im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku. Pozycja liczy 330 stron, z czego blisko połowa stanowi jego biografia prywatna, reszta opis twórczości. Głównie na niej korzystałem przy opracowywaniu tegoż artykułu.

W 2022 roku w gazetce osiedlowej „Echo Piątkowa” ukazał się artykuł kol. Marka Rezlera nt. Kasserna (nakład 3000 egz.)

Historia nadania patronatu: W 1994 roku Eugeniusz Jasielski – wybitny poznański muzyk, pianista, pedagog (mieszkaniec os. Bolesława Chrobrego), złożył wniosek do Rady Miasta Poznania o nadanie imienia jednej z Poznańskich ulic imienia T. Z. Kasserna. Otrzymał wtedy odpowiedź, że ulica jest wpisana na listę oczekujących. Przez lata jednak nic się nie zmieniło. Pismo zostało ponowione w 2004 roku – w setną rocznicę urodzin kompozytora – odpowiedź była taka sama, że nadanie nazwy jest „kwestią czasu”. W roku 2010 Geopoz oświadczył, że przewiduje taką ulice na Łacinie w okolicach roku 2012. W tym też roku ukazał się na ten temat artykuł, w którym wypowiadała się także Krystyna Dymaczewska, krewna i spadkobierczyni spuścizny Kasserna, uznana kontrabasistka (to nazwisko jej ojca Kassern się ukrywał w czasie wojny).

W marcu 2011 roku ogłoszono, że na Łacinie powstanie 5 nowych ulic tj. Anny Jantar – piosenkarki, Krzysztofa Komedy – muzyka, Stanisława Mrowińskiego – rysownika, Zygmunta Warczygłowy – malarza, poznańskiego „Nikifora” i właśnie T. Z Kasserna – wszystkie pięć osób związane kulturą i z Poznaniem. Nazwy te nadano w 2016 – jednak nadano tylko nazwy ulic Jantar, Warczygłowy i Komedy, a Kasserna i Mrowinskiego zastąpiono niezwiązanym z Poznaniem Czesławem Niemenem.

W lipcu 2020 nasze Towarzystwo zwróciło się z pismem o ponowne rozpatrzenie/nadania toku sprawie nadania imienia ul. Kasserna. Otrzymaliśmy wtedy pismo, że sprawa została przekazana do komisji kultury. W listopadzie 2021 otrzymaliśmy pismo, że Prezydium Komisji Kultury i Nauki Rady Miasta Poznania na posiedzeniu 18.11.2021 pozytywnie zaopiniowało propozycje nazewniczą poprzez nazwanie jego imieniem parku na os. Bolesława Chrobrego i Władysława Jagiełły. Na lokalizację wpłynął fakt przyjaźni z S. Poradowskim, pomoc dla T. Szeligowskiego, znajomość z H. Opieńskim – wszyscy oni „mają” swoje ulice niedaleko siebie na Piątkowie i tam zaproponowano park im. Kasserna.

Wniosek uchwały nazewniczej Rady Miasta Poznania skierowany został na początku 2022 roku do właściwej rady Osiedla tj. Rady Osiedla Piątkowo, i pomimo negatywnej opinii Rady Osiedla Piątkowo, w lipcu 2022 został przyjęty 2/3 głosami Rady Miasta Poznania ponad podziałami politycznymi. Uchwała weszła w życie z dniem podjęcia.

Dodajmy, że starania o upamiętnienie w Poznaniu T.Z. Kasserna trwały 28 lat.

Jest to pierwsze takie jego upamiętnienie w kraju, gdyż nigdzie nie jest patronem ulicy, skweru, szkoły itd. Natomiast jeżeli chodzi o nasze Towarzystwo, to jest to nasza trzecia inicjatywa nazewnicza – wcześniejsza to nadanie imienia Orląt Lwowskich Gimnazjum w Poznaniu oraz ul. Lwowska (os. Polanka).

Igor Megger