ZMARŁA STEFANIA KOWALIŃSKA

nekrolog Z żalem informujemy, że dnia 9 grudnia 2016 r. zmarła nasza koleżanka Stefania Kowalińska. Pogrzeb odbędzie się 16 grudnia (piątek) o godz. 11.50 na Cmentarzu Junikowskim, Msza św. Pogrzebowa odprawiona zostanie po pogrzebie o godz. 13.30 w kościele p.w. św. Jana Kantego w Poznaniu.

Stefania Antonina Kowalińska urodziła się 12.10.1929 r. w Brzeżanach. Była córką Cecylii i Jana, leśniczego w lasach Jakuba Potockiego. We wsi Narajów ukończyła trzecią klasę szkoły podstawowej, później rodzina uciekła ze strefy sowieckiej do Skierniewic w obawie przed wywózką na Syberię i tam wraz z sio­strami Stefania chodziła do polskiej szkoły. Naukę gim­nazjalną kontynuowała na tajnych kompletach. Po wojnie ojciec Stefanii otrzymał leśnictwo w Puszczy Noteckiej w Radęcinie pow. Czarn­ków. Stefania chodziła w Wągrowcu do Liceum Pedagogicznego z interna­tem i tam zdała maturę w 1948 r. Pracowała jako nauczycielka szkoły pod­stawowej w Miałach pow. Czarnków ? potem w Czarnkowie w Wydziale Oświaty. Rozpoczęła studia matematyczne w Wyższej Szkole Pedago­gicznej we Wrocławiu. Po studiach otrzymała nakaz pracy do Liceum Pe­dagogicznego w Pile, gdzie katechezy uczył ks. Janusz Popławski, kresowiak, z którym po latach spotkała się działając w Towarzystwie Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Po roku przeniosła się do Poznania i aż do emerytury uczyła matematyki w liceum ogólnokształcącym. Jednocześnie pracowała jako wizytatorka w poznańskim Wydziale Oświaty. Wyszła za mąż za Władysława Kowalińskiego, tech­nika-mechanika. Urodził im się syn Marek.

Lwów dla Stefanii Kowalińskiej był miastem, którym była zafascynowana już jako dziecko. Znała go z licznych wycieczek szkolnych, podczas wojny jeździła z rodzicami do Lwowa z żywno­ścią wspierając swoich krewnych i znajomych. Wszystkie swoje nadzieje i ambicje na przyszłość rodzina wiązała ze Lwowem. Los jednak zadecydo­wał inaczej. Kiedy tylko zaistniała możliwość założenia Towarzystwa Miłośników Lwowa Stefania Kowalińska włączyła się natychmiast do pracy w Zarządzie Oddziału. Gromadziła materiały do kroniki Towarzy­stwa ? uczestniczyła w licznych piknikach lwowskich integrujących całe środowisko poznańskich lwowian. Działała w akcjach charytatywnych. Poprzez swoje kontakty nawiązywała współpracę z poznańskimi firmami Amino i Terreavita, skąd otrzymywaliśmy produkty spożywcze i słodycze dla lwowskich dzieci. Zdobywała również adresy ludzi znajdujących się w trud­nych warunkach we Lwowie i okolicach. Gościła u siebie zespoły arty­styczne ze wschodu i poszczególne osoby z tamtych stron. Garaż Stefanii służył Oddziałowi Towarzystwa jako magazyn na dary zbierane przez cały rok. Pomagała załatwiać transport w Caritasie, uczestniczyła w licznych wycieczkach do Lwowa zawsze przy takich okazjach przewożąc paczki. Współorganizowała także Dni Lwowa i Kresów w Poznaniu. Do ostatnich dni kiedy choroba uniemożliwiła Jej działanie, była osobą niezwykle aktywną. Wszyscy, którzy się z Nią zetknęli wspominają Ją jako BARDZO DOBREGO CZŁOWIEKA.

Za swą działalność na rzecz Kresów w 1996 r. odznaczona została Złotą Odznaką TML i KPW, Medalem XXV lecia TML i KPW i Medalem XXV-lecia przyznanym przez Zarząd Główny TML i KPW.

Rodzinie Stefanii Kowalińskiej składamy serdeczne kondolencje.

Zarząd poznańskiego Oddziału TML i KPW