SPOTKANIE Z TOMASZEM KUBĄ KOZŁOWSKIM

9 maja b.r. mieliśmy przyjemność wziąć udział w kolejnym spotkaniu z Tomaszem Kubą Kozłowskim, który tym razem mówił o fenomenie Powszechnej Wystawy Krajowej we Lwowie w 1894 r. Jak zwykle, Prelegent w barwny i ciekawy sposób przedstawił historię powstania i przebieg Wystawy. Nawiązał do ówczesnych warunków, możliwości i zaangażowania społeczeństwa lwowskiego i protektorów. Prelekcja ilustrowana była wieloma przeźroczami obrazującymi wystawę i ludzi którzy byli jej twórcami.

Przygotowanie i prace nad wystawą trwały półtora roku. „Lwów z radością oczekuje otwarcia Powszechnej Wystawy Krajowej w 1894 roku. Będzie ona bowiem stanowiła – da Bóg – zwrotny punkt, początek nowego okresu pracy nad ekonomicznym odrodzeniem kraju, ubóstwem przygnębionego, i nad ogólnym jego rozwojem cywilizacyjnym” – głosiła broszura wydana z okazji otwarcia Powszechnej Wystawy Krajowej we Lwowie. Mimo, że odbywała się pod cesarską kuratelą, miała bardzo polski charakter i narodowy wymiar. Pracami budowlanymi ponad stu obiektów wystawy kierowali od początku 1893 roku architekci: Julian Zachariewicz i Franciszek Skowron. W skład wystawy wchodziło 129 pawilonów, dziejących się na 34 główne działy. Eksponowana była na obszarze ok. 50 ha w sąsiedztwie Parku Stryjskiego. Koszty poniesione porównywalne były z ówczesnym rocznym budżetem Krakowa. Na czele Komitetu Wystawy stanął Adam Sapieha, ojciec późniejszego kardynała Adama Stefana Sapiehy, a dyrektorem został Zdzisław Marchwicki. Wystawa stała się zarówno przeglądem dorobku gospodarczego Galicji, jak i przede wszystkim prezentowała narodową sztukę i kulturę wszystkich polskich ziem znajdujących się pod zaborami. Na tą okazję, w setną rocznicę insurekcji kościuszkowskiej, powstała Panorama Racławicka, której wykonaniem kierował Wojciech Kossak i Jan Styka. Dla niej wybudowano specjalny pawilon. Z okazji otwarcia wystawy wydano także wiele publikacji, folderów, broszur, były medale i wszelkiego rodzaju pamiątki.

Wystawę uroczyście otwarto 5 czerwca 1894 r.  Przybyli goście to m.in.: arcyksiążę Leopold Salwator i Karol Ludwik, przedstawiciel głównego opiekuna wystawy cesarza Franciszka Józefa, ministrowie: książę Falkengain, Jaworski i Madejski, główny dowódca książę Ludwik Vindischgratz w towarzystwie generalicji, marszałek krajowy książę Eustachy Sanguszko, wszyscy członkowie Wydziału Krajowego, prezydium komitetu wystawy z księciem Adamem Sapiehą, wszyscy członkowie Sejmu Krajowego, przedstawiciele duchowieństwa, trzej arcybiskupi: katolicki Seweryn Morawski, greckokatolicki  Sylwester Sembratowicz i ormiański Izaak Mikołaj Issakowicz. Obecni byli przedstawiciele ziemiaństwa, mieszczaństwa, szkół wyższych, urzędów oraz wszystkich warstw społecznych i zawodów. Co znamienne, jako pierwszy zabrał głos książę Adam Sapieha, który  wygłosił uroczystą mowę po polsku,  jako drugi przemawiał w języku ukraińskim członek oddziału Krajowego dr Damian Sawczak, a jako trzeci głos zabrał arcyksiążę Karol Ludwik, młodszy brat cesarza Franciszka Józefa. Połączone chóry towarzystw śpiewaczych pod kierownictwem Władysława Żeleńskiego wykonały kantatę w języku polskim i ukraińskim, po czym nastąpiło zwiedzanie wystawy.

Wystawa była czynna przez cztery i pół miesiąca. Zwiedziło ją 1 mln 150 tys. osób, dziesięciokrotnie więcej niż liczba mieszkańców ówczesnego Lwowa. Wystawę uświetnił przyjazd Najjaśniejszego Pana cesarza Franciszka Józefa i miało to miejsce 7 sierpnia 1894 r. W trakcie wystawy odbywały się konferencje, zloty i różnego rodzaju pokazy. Odbył się także historyczny mecz piłki nożnej, pierwszy oficjalny mecz rozegrany na ziemiach polskich, pomiędzy polskimi drużynami, Sokołem Lwów i Sokołem Kraków. Boisko, które służyło różnym pokazom sportowym, nie było przystosowane do gry w piłkę nożną, zamiast bramek były wetknięte dwie chorągiewki. Pierwszego gola w historii polskiej piłki nożnej strzelił szesnastoletni Włodzimierz Chomicki, zawodnik Sokoła Lwów, w 6 minucie meczu. Organizator  uznał, że skoro padł gol, to mecz można zakończyć. Tak więc pierwszy historyczny polski mecz piłki nożnej trwał 6 minut. Niestety, to wydarzenie ważne dla historii polskiego futbolu, nie jest powszechnie znane wśród działaczy i kibiców sportowych. Włodzimierz Chomicki w 1946 r. znalazł się na Ziemiach Zachodnich, w Chocianowie, gdzie w wieku 75 lat, w 1953 roku zmarł i tam został pochowany. Na jego grobie wierni kibice zapalają znicze.

Z okazji wystawy uruchomiono pierwszy we Lwowie i w tej części Europy elektryczny tramwaj, łączący teren wystawy z miastem, oraz pierwszą na ziemiach polskich kolej linową. Wystawa pokazała osiągnięcia nauki, techniki, sztuki, gospodarki i przemysłu Galicji, która była uważana za najbardziej gospodarczo zacofaną część ziem austriackich. Autonomia kulturalna Galicji w ramach wielonarodowej monarchii austro-węgierskiej umożliwiła w ten sposób zademonstrowanie patriotycznych uczuć Polaków. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę tereny i obiekty wystawowe wykorzystano dla organizacji Targów Wschodnich (m.in. Pałac Sztuki), którym Tomasz Kuba Kozłowski w swym wystąpieniu poświęcił uwagę. Prelegent dodał, że mimo, iż Powszechna Wystawa Krajowa z 1894 r. była fenomenem, wielkim wydarzeniem i ogromnym sukcesem, to na jej temat powstała tylko jedna publikacja: Wojciech Puchta „Powszechna Wystawa Krajowa we Lwowie w 1894 roku”.

Spotkanie było bardzo interesujące, zadawano pytania, dyskutowano.

Tomasz Kuba Kozłowski, w ramach XX Dni Lwowa i Kresów, w sobotę 20 maja wystąpi w Domu Polonii na Starym Rynku 51 o godz. 12.00 z prelekcją nt. „Lotnictwo w okresie II RP ze szczególnym uwzględnieniem Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich”. Serdecznie zapraszamy.

Hanna Dobias-Telesińska