„Opłatek” w Lesznie

    W Klubie Tęcza Leszczyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej na tradycyjnym „opłatku”  członków Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział w Lesznie, w dniu 9 stycznia 2012 r. gościła delegacja poznańskiego Oddziału TML i KPW w składzie: Stanisław Łukasiewicz, Władysław Opiat, Włodzimierz Matkowski i Ryszard Piasek. Współpraca leszczyńskiego i poznańskiego Oddziałów Towarzystwa układa się znakomicie, czego wyrazem są wspólnie organizowane imprezy oraz  wieloletnie związki lwowskich działaczy Leszna i Poznania.
Opłatkowe spotkanie zaszczycili swoją obecnością między innymi: Tomasz Malepszy pełniący już 4 kadencję funkcję prezydenta Miasta Leszna, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Wojciech Rajewski, ks. prałat Konrad Kaczmarek – kapelan lwowiaków oraz Mieczysława Majsner – Prezesa LSM.
Po powitaniu uczestników spotkania i gości honorowych prezes leszczyńskiego Oddziału Towarzystwa Wiesław Marusza podsumował działalność Towarzystwa w 2011 r. Do znaczących osiągnięć Towarzystwa należą między innymi: zabawa karnawałowa wspólnie ze Związkiem Emerytów, Rencistów i Inwalidów RP, dwa pikniki na polanie „Pod Trzema Dębami”, wycieczka na Kresy, 2 konkursy Gwary Lwowskiej i Poznańskiej, udział w Festiwalu Piosenki Kresowej w Górze, oraz przekazywanie zbieranych darów przez członków Stowarzyszenia patronackiej szkole w  Kowlu.
Po błogosławieństwie udzielonym przez ks. prałata Konrada Kaczmarka wszyscy kolędowali,  łamali się opłatkiem i składali sobie życzenia przy tradycyjnej lampce wina.
W imieniu  Towarzystwa Miłośników Lwowa z Poznania serdeczne życzenia dla wszystkich członków Towarzystwa w Lesznie oraz upominki przekazał wiceprezes Oddziału Stanisław Łukasiewicz; wśród nich znalazła się książka „Rodzina Kucharów„. (Rodzina Kucharów znalazła się również  w zbiorze „Arcylwowianie” Franciszka Smolki.) Warto zapoznać się z tym zestawieniem. https://lwowiacy.pl/wp-content/uploads/2017/03/plik_usinięty.png. Ludwik Kuchar (1865-1927) był twórcą muzyki do hymnu Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” (http://www.sokol.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=140&Itemid=125).
Konsumpcji słodyczy i tradycyjnej kutii towarzyszyły występy Chóru VIOLA pod kierownictwem Grzegorza Adamczaka ze Świętochowy.
Zakończenie spotkania uświetnił pokaz filmów o Lwowie i Ziemi Świętej znakomitego podróżnika oraz  filmowca Ryszarda Piaska. O klasie jego twórczości świadczy fakt, że jest autorem ponad 130 filmów dokumentalnych i reportaży z najdalszych zakątków świata (http://www.ryszardpiasek.pl/). Wielu uczestników spotkania opłatkowego wykorzystało możliwość bezpośredniej rozmowy z twórcą filmów oraz zakupu prezentowanych filmów.
Urzekła nas rodzinna atmosfera tego opłatkowego spotkania w spółdzielczej Sali LSM. Wśród serdecznych życzeń leszczyńskich lwowiaków dla gości z Poznania nie zabrakło marzeń by i u Was na opłatku pojawili się Prezydent Miasta Poznania i Przewodniczący Rady Miejskiej, a może i prezesi choćby jednej z wielkich poznańskich spółdzielni? (http://leszno24.pl/Kutia_na_lwowskim_oplatku_%28zdjecia%29_,10259.html).

Władysław Opiat

„Opłatek” w Towarzystwie

Moim kochanym Rodakom z Poznania

Dzieląc się opłatkiem
Alicja Romaniuk

Gdy zapalicie świeczkę
i Wieczerza będzie
na obrusie bieli
proszę
byście o nas
pomyśleć zechcieli
o tych
co Kresy hen dalekie
nie opuścili przez wieki.

Winę tylko jedną mają,
że tak bardzo ziemię Ojczystą
Polskę kochają
ciągle wypatrują
w stronę, gdzie słońce zachodzi
mrużąc oczy wyblakłe od starości,
może wracają,
może ktoś bliski nadchodzi
niosąc dobre wiadomości.

O tych
co w samotności
wycierają łzy
dziękując Bogu
za kawałek chleba
dajcie im troszeczkę otuchy,
miłości,
której tak bardzo wszystkim potrzeba.

 

19 grudnia w Sali Zegarowej w Centrum Kultury ZAMEK, po wyborach do władz nowej kadencji,  spotkali się lwowiacy i sympatycy na tradycyjnym „Opłatku”. Gościem spotkania był wnuk siostry Zbigniewa Herberta prof. Rafał Żebrowski, który w bardzo interesujący sposób opowiadał o swoim krewnym. Zebrani mogli nabyć książkę jego autorstwa: Zbigniew Herbert. „Kamień na którym mnie urodzono” oraz zdobyć autograf z dedykacją. Książka napisana jest bardzo ciekawie, zawiera wiele fotografii z życia poety i jego rodziny.

Na początku spotkania pani Bożena Łączkowska złożyła zebranym życzenia świąteczne.  Po czym Stanisław Łukasiewicz, organizator, zdał relację z akcji charytatywnej, o jej przygotowaniach, przebiegu, opowiedział o wzruszeniach, jakich doznawali przy przekazywaniu paczek Polakom w podeszłym wieku, do których docierali harcerze. Przekazał gorące podziękowania od obdarowanych.

Ks. kanonik Tadeusz Magas poprowadził modlitwę, uczestnicy święta podzielili się opłatkiem.

Spotkanie tańcami uświetnili uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 1 oraz inscenizacją lwowską młodzież z Gimnazjum Nr 65.

Przy świątecznie zastawionym stole, z lwowskimi słodkościami, kutią pani Danusi Szwarc i barszczem z Restauracji Kresowe,j zebrani śpiewali kolędy, wspominali, świętowali.

Hanna Dobias-Telesińska

DSC
Ks. Kanonik Tadeusz Magas

 

„Kurier Galicyjski” nr 23-24 (147-148) 16 grudnia 2011 – 12 stycznia 2012

Podczas naszej akcji charytatywnej „Serce dla Lwowa” w lwowskim „Kurierze Galicyjskim” ukazał się artykuł, w którym opisano jej przebieg oraz wręczenie Złotej odznaki zasłużonego dla TML i KPW paniom Irenie i Jadwidze Zappe:

Święty Mikołaj mieszka w Poznaniu

Świat bez świętego Mikołaja byłby smutny. Na pewno bardziej smutni i bardziej opuszczeni czuli by się starsi, samotni mieszkańcy Lwowa, gdyby nie Stanisław Łukasiewicz i Bożena Łączkowska z poznańskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.
KSZYSZTOF SZYMAŃSKI
tekst
KRZYSZTOF SZYMAŃSKI
JULIA ŁOKIETKO
zdjęcia

Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Okres, gdy gromadzą się rodziny, zjeżdżają znajomi, krewni aby wspólnie przełamać się opłatkiem, przekazać sobie serdeczne życzenia i wspólnie spędzić te święta. Co maja zrobić osoby samotne? W takich chwilach czują się jeszcze bardziej osamotnione, opuszczone i zapomniane. Żeby przynajmniej jakoś okrasić te święta już tradycyjnie co roku, na przełomie listopada i grudnia, do Lwowa z dalekiego Poznania przyjeżdżają członkowie TML i KPW z prezesem oddziału panią Bożeną Łączkowską. Motorem całej akcji od lat jest pan Stanisław Łukasiewicz.
– Akcja ta, niekoniecznie mikołajkowa, bo pierwotnie staraliśmy się wysyłać paczki kilka razy do roku przy okazji wyjazdów wycieczek z Poznania do Lwowa. Ostatnie lata jednak organizujemy przyjazd do Lwowa większą grupą. Zawsze są to członkowie naszego oddziału, harcerze. Mamy zawczasu przygotowane paczki żywnościowe dla osób samotnych, paczki z artykułami biurowymi dla dzieci. Przez te kilka dni pobytu we Lwowie nasi harcerze roznoszą te paczki pod wskazane adresy. Ogółem takich wyjazdów do Lwowa mieliśmy już 27. Ale jak mówiłem, przez ostatnie chyba 10 lat przyjeżdżamy raz do roku. Oprócz tego, ponieważ nasz oddział opiekuje się Polakami pozostałymi w Brzeżanach, to również i tam wozimy nasze dary, – opowiada pan Stanisław.
– Dary do paczek zaczynamy zbierać po Dniach Lwowa, które odbywają się u nas we wrześniu. Dajemy ogłoszenie w szkołach, kościołach, w lokalnej prasie i radiu. Harcerze organizują zbiórki darów w sklepach. W taki sposób gromadzimy to wszystko, z czym do was przyjeżdżamy. Muszę tu podkreślić, że naprawdę bardzo ofiarnie włączają się do tej akcji harcerze. Kiedyś była to poznańska drużyna Orląt. Dziś młodzi harcerze wyrośli już na drużynowych, maja swoje zastępy i nadal nam pomagają. Taki przyjazd do Lwowa jest dla nich możliwością poznania tego miasta, jego historii, zabytków. Ale nie to jest najważniejsze. Tu widzą w jakich warunkach mieszkają Polacy, jakie mają potrzeby, ile dla potrzymania polskości w tym mieście robią.
Trzeba tu zaznaczyć, że jednak kryzys daje się we znaki. Coraz trudniej pozyskać jakieś dary. Trzeba dużo zabiegać o wszystko, chociaż mamy stałych sponsorów, którzy już od lat nas wspomagają, darując swoje wyroby. W akcję dla Lwowa są zaangażowani wszyscy członkowie naszego towarzystwa, ich rodziny i wielu serdecznych ludzi.
W tym roku jednak mamy szczególną okazję odwiedzenia Lwowa. Co roku nasz oddział występuje do Zarządu Głównego TML we Wrocławiu o przyznanie Odznaki Honorowego Członka TML. Bardzo mi miło powiedzieć, że w tym roku Zarząd Główny przychylił się do naszej prośby i przyznał taką odznakę siostrom Irenie i Jadwidze Zappe ze Lwowa. Są to osoby niezwykle zasłużone i uważaliśmy, że jest to najmniejsze co dla nich możemy zrobić. Oprócz tego nasz Oddział corocznie przyznaje swoje wyróżnienie. Jest to statuetka lwa – „Semper Fidelis” W tym roku został nią uhonorowany prof. Stanisław Nicieja. Laureatami tej nagrody są Maciej Płażyński, Andrzej Stelmachowski, Andrzej Przewoźnik i inne osoby, które swoją działalnością przysłużyły się upamiętnieniu Lwowa. Nagrody te wręczane są w czasie otwarcia Dni Lwowa.
Na uroczyste wręczenie honorowej odznaki Jadwidze i Irenie Zappe została wytypowana delegacja, w skład której weszli prezes oddziału poznańskiego TML pani Bożena Łączkowska, pan Stanisław Łukasiewicz i grupa harcerzy.
Panie Irena i Jadwiga były zaskoczone, wzruszone i ucieszone. Zawsze serdecznie odnosiły się do młodzieży i bardzo ucieszyły się z obecności harcerzy. Zaczęły wspominać swoje ostatnie przed wojną wakacje na obozie harcerskim nad brzegiem Dniestru.
Wręczając honorową odznakę Zarządu Głównego TMLiKPW pani Bożena Łączkowska powiedziała: „Jesteśmy dumni, że możemy tu być dziś i wręczyć paniom tę odznakę. Z całego serca jesteśmy wdzięczni za to wszystko, co panie robią we Lwowie. Proszę przyjąć ten skromny wyraz naszego uznania”. Z głęboką wdzięcznością i zainteresowaniem obdarowane zaczęły oglądać odznaki i zachwycać się dawnym kształtem lwa, przedwojenną kolorystyką – niebiesko-czerwoną odznaki. Rade gościom panie Zappe zaczęły wspominać czasy wojenne i powojenne losy Polaków we Lwowie, losy swojej rodziny. Była to lekcja historii na żywo, którą z prawdziwym przejęciem chłonęli obecni harcerze. Wspomnienia z okresu okupacji w tą opowieść wplotła też prezes Łączkowska.
Gdyby nie kolejne umówione spotkanie, to wspólnym wspomnieniom nie byłoby końca. Ale czas naglił i trzeba było zakończyć spotkanie. Wzruszone Jadwiga i Irena Zappe trzymały w rękach odznaki TML, spoglądając na nie raz po raz, dziękując za wyróżnienie i za odwiedziny. Życzyły wszystkim opieki Bożej i Matki Boskiej. Takie słowa pożegnania można dziś chyba usłyszeć tylko we Lwowie!

PC
Honorowa odznaka członka TML i KPW

Dlaczego to robią…

Wychodząc z mieszkania pań Zappe, poprosiłem o krótki wywiad harcerkę Joannę Wiśniewską, która od wielu lat przyjeżdża do Lwowa.
Jest to już twój nie pierwszy przyjazd do Lwowa w ramach akcji poznańskiego TML?

Jestem we Lwowie już po raz siódmy czy ósmy. Za każdym razem widzę zmiany we Lwowie. Jeżeli chodzi o ludzi, których odwiedzamy to trudno mi o nich mówić, bo już wielu odeszło. Za każdym razem powtarzam panu Stanisławowi, że ten raz jest ostatni. Nie mogę patrzeć na warunki, w których mieszkają tu starsi Polacy. Zawsze strasznie się wzruszam. To co my dla nich robimy – jest  kroplą w morzu ich potrzeb. Ta paczka, którą my przynosimy to dla nas jest nic, a dla nich jest to wielka rzecz. Pamięć o nich – to jest najważniejsze. Z jednej strony ciężko to rzucić, a z drugiej strony teraz już pracuję i nie zawsze mam możliwość wyjazdu.
Czy ciągnie cię do Lwowa, gdy zbliża się okres wyjazdu?
Na razie nie mogę z tego zrezygnować, a i pan Stanisław zawsze prosi mnie o pomoc, bo już mam doświadczenie. Ja też zostałam uhonorowana złota odznaką TML, ale nie czuję się godna jej nosić, bo w tej akcji pracuje wiele osób, wiele drużyn harcerskich z Poznania i ze Swarzędza. To niesamowita rzecz. Pomagamy przy zbiórce żywności w sklepach, w parafiach. Potem pomagamy przy kompletowaniu paczek.

odznaka
Honorowa odznaka członka TML i KPW

Ilu harcerzy przyjeżdża?
W tym roku jest nas dużo, bo 14 osób. W zeszłym przyjechało 6 osób. Ilość osób zależy od wielu rzeczy: możliwości finansowych, szkoły, studiów, pracy.
Czy macie siły by po roznoszeniu paczek jeszcze coś we Lwowie zobaczyć?
Mamy trochę czasu wolnego i w programie mamy wycieczkę po Lwowie i na Cmentarz Łyczakowski. W tym roku okazało się, że jedna z koleżanek ma na Łyczakowie grób pradziadka i odnalazła go. Zawsze odwiedzam Wysoki Zamek, bo z nim wiążą się moje bardzo osobiste wspomnienia.
Czy przyjedziesz znów w następnym roku?
Bardzo bym chciała, jeżeli tyko moja praca i sytuacja osobista na to pozwoli.
Dziękuję za rozmowę.

Joanna Wiśniewska
Joanna Wiśniewska

Co dalej…

O kilka słów poprosiliśmy też prezes poznańskiego Oddziału TML i KPW panią Bożenę Łączkowską.
– Już od lat organizujemy pomoc dla ludzi potrzebujących we Lwowie. Pomysłodawcą i organizatorem tej akcji jest pan Stanisław Łukasiewicz. To od jego energii i zaangażowania wiele zależy. Do organizacji włączają się członkowie towarzystwa, harcerze, a nawet osoby, które nie są członkami TML. Po każdej akcji na spotkaniu opłatkowym pod koniec grudnia zdajemy naszym członkom relację z wyjazdu do Lwowa. Zapraszani jesteśmy też do rozgłośni Radia Emaus i do telewizji kablowej na wywiad o wyjeździe. W gablotach kościołów, gdzie były organizowane zbiórki umieszczamy fotoreportaże z akcji.
Czy młodzi ludzie wstępują obecnie do TML?
W tym roku przyszło do nas dwoje młodych ludzi nie mających żadnych powiązań sentymentalnych z Kresami. Zadziwieni jesteśmy ich wiedzą o Lwowie. Moja córka też stała się członkiem Towarzystwa. Szkoda, że dzieci innych członków nie wykazują takiego zainteresowania i nie kontynuują tradycji rodzinnych.
Muszę tu powiedzieć, że w tym roku zaangażowanie społeczeństwa, młodzieży, księży, zakonu salezjanów przerosło nasze oczekiwania i jesteśmy wdzięczni wszystkim darczyńcom, którzy przyczynili się do zorganizowania tegorocznej akcji.
Dziękuję za rozmowę.

Epilog?
Minie kilka dni pobytu we Lwowie. Rozniesione zostaną wszystkie paczki. Osobom, które odwiedzili harcerze pozostanie świadomość, że pamiętają o nich w Kraju. Będzie ona dodawała im otuchy w być może, samotny wieczór Wigilijny. A w dalekim Poznaniu przy wigilijnych stołach też na pewno będą wspominać Lwowiaków. Ta więź pozostanie.

XV DNI LWOWA I KRESÓW W POZNANIU

4 stycznia 2012 r. na zebraniu Zarządu Oddziału przedstawiony został program XV Dni Lwowa i Kresów w Poznaniu. Temat: „Wielkopolanie Kresom – Wzajemne relacje, udział Wielkopolan w życiu naukowym i kulturalnym Lwowa i Kresów”.  Planowany ramowy program przedstawia się następująco:

– Wystawa w hallu Urzędu Wojewódzkiego

– Prelekcja zaproszonego gościa w Domu Polonii

– Uroczysta inauguracja Dni Lwowa i Kresów w Urzędzie Miasta Poznania

– Msza św. za pomordowanych i poległych na Kresach oraz za członków poznańskiego Oddziału TML i KPW

– Piknik lwowski na Starym Rynku lub na stadionie

– Biesiada w Restauracji Kresowej

– Mecz piłki nożnej Pogoń Lwów z Wartą Poznań

– Koncert zespołu kresowego w Lesznie

Dni Lwowa i Kresów planowane są na 15-16 września. W ramach uroczystości odbędą się trzy koncerty Wojciecha Habeli z Krakowa: podczas inauguracji, w Restauracji „Meridian” i w Restauracji Kresowej oraz  zespołu „Vivaty” na Starym Rynku lub stadionie. Opublikowane zostaną okolicznościowe wydawnictwa. Wszystkie punkty programu znajdują się obecnie w sferze szczegółowych opracowań.

Nasze przedsięwzięcia zależne są od możliwości finansowych. Staramy się o pozyskanie środków od „dobrodziejów”. Mamy nadzieję, że uda nam się  zdobyć pieniądze na pokrycie kosztów imprez, przyjazd artystów itp. Wszystkich, którzy chcieli by w tej materii nam pomóc prosimy o kontakt.

Nowe władze poznańskiego Oddziału TML i KPW

W dniu 19 grudnia 2011 r. odbyły się wybory do Zarządu, Komisji Rewizyjnej oraz Sądu Koleżeńskiego poznańskiego Oddziału TML i KPW.  Zebrani poprzez głosowanie przyjęli sprawozdania ustępującego Zarządu, Komisji Rewizyjnej i Sądu Koleżeńskiego. Wybory do nowych władz odbyły się w trybie jawnym. Skład Zarządu ukonstytuował się w dniu 28 grudnia 2011 r.

Członkowie Zarządu:

Łączkowska Bożena – prezes

Dobias-Telesińska Hanna – wiceprezes

Łukasiewicz Stanisław – wiceprezes

Furmaniuk Janusz – prezydium

Matkowski Włodzimierz – prezydium

Bereźnicka Irena

Butowska Wanda

Kołodziej Jacek

Kwinecka Katarzyna

Opiat Władysław

Tyszarska-Skołuda Krystyna

Zastępcy członków Zarządu:

Kuczyński Andrzej

Lebiedź Jarosław

Podbielski Edmund

Szwarc Danuta

 

Komisja Rewizyjna:

Stoińska Krystyna – przewodnicząca

Budzyńska Zofia

Drausowska-Kuleczka Ewa

Zastępca członków Komisji Rewizyjnej:

Polska Dorota

 

Sąd Koleżeński:

Robak Henryk – przewodniczący

Dobias-Kotkowska Bożena

Werschler Iwo

Zastępca członków Sądu Koleżeńskiego:

Wysoczański Józef

Pogrzeb naszego kolegi Feliksa Sikorskiego

Kochani !!!

Pożegnajmy naszego kolegę. Każdy, kto ma możliwość niech przybędzie na cmentarz junikowski.

Pogrzeb odbędzie się na cmentarzu junikowskim w kwaterze AK

10 listopada 2011

roku o godzinie

10:10

Msza św. pogrzebowa zostanie odprawiona tego samego dnia o godzinie 11:30 w kościele św. Michała Archanioła na poznańskim Łazarzu przy ul. Stolarskiej 7.

UWAGA !!!

od 05.11.2011 prowadzone są prace remontowe na ul Grunwaldzkiej. W związku z tym nieczynna jest komunikacja tramwajowa. W zamian kursują autobusy zastępcze.

Kochani, nie spóźnijcie się !!!!

Jak dojechać ul. Grunwaldzką

 

 

Zmarł nasz kolega Feliks Sikorski

nekrolog

Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość, że w dniu 3 listopada b.r. zmarł nasz Kolega

Feliks Sikorski

Członkiem naszego Oddziału został 28.01.1998 r. Od początku włączył się w działalność Towarzystwa wykorzystując swój talent fotograficzny.

Feliks Sikorski
Feliks Sikorski

Feliks Sikorski urodził się 20.11.1927 r. w Grodnie. Dzieciństwo spędził we Lwowie. W 1938 r. wraz z rodzicami przeniósł się do Poznania, z którym związał się na zawsze. Pierwsze fotografie krajobrazów i ludzi zrobił tuż przed wybuchem wojny. Umiejętność tę wykorzystywał podczas okupacji na Kielecczyźnie, dokąd został wywieziony wraz z rodziną przez hitlerowców. Fotografowaniem zarabiał na życie. Po powrocie do Poznania, po wojnie, ukończył studia na Wydziale Leśnym Uniwersytetu Poznańskiego. Od tego też czasu z całą pasją poświęcił się fotografowaniu. Od 1948 r. do końca istnienia w 1981 r. należał do Poznańskiego Towarzystwa Fotograficznego. Od 1995 r. był członkiem Związku Polskich Fotografów Przyrodniczych. Podróżując fotografował krajobrazy, ludzi, zabytki, wieku krajów. Owocem tych podróży były wystawy m.in. w Poznaniu, Londynie i wielu miastach Wielkopolski.

Oglądając sfotografowane zabytki Lwowa ma się wrażenie, że chodzimy ulicami Miasta Semper Fidelis, czujemy jego atmosferę. Wystawa spotykała się z wielkim uznaniem, podziwiano kunszt Autora.

Feliks Sikorski przychodził na dyżury do Zamku prawie w każdą środę. Spotykał się z przyjaciółmi, brał udział w dyskusjach, planował wraz z nami kolejne przedsięwzięcia, które miał fotografować. Przez wszystkie lata przynależności do TML i KPW Oddział w Poznaniu, brał udział i fotografował wszelkie poczynania oddziału: Dni Lwowa w Poznaniu, uroczystości świąteczne, zapraszanych gości. Zachowało się bardzo dużo Jego zdjęć, które będą przypominać nam ich Autora. Za swe zasługi został odznaczony Złotą Odznaką TMLiKPW.

 

Pogrzeb odbędzie się na cmentarzu junikowskim w kwaterze AK, dnia 10 listopada 2011 roku o godzinie 10:10.

Msza św. pogrzebowa zostanie odprawiona tego samego dnia o godzinie 11:30 w kościele św. Michała Archanioła na poznańskim Łazarzu przy ul. Stolarskiej 7.

27. AKCJA CHARYTATYWNA „SERCE DLA LWOWA”

Zarząd Poznańskiego Oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich , harcerski Szczep „Orlęta” oraz  Gimnazjum nr 65 im „Orląt Lwowskich” w Poznaniu organizują  tradycyjną

AKCJĘ CHARYTATYWNĄ  „SERCE DLA LWOWA”

na rzecz Polaków  zamieszkałych w dawnych polskich województwach  lwowskim i tarnopolskim.

Akcji patronuje Wydział Oświaty Urzędu Miejskiego w Poznaniu.

Wszystkim, kto w ubiegłym roku wziął udział w tej akcji  w imieniu obdarowanych składamy najserdeczniejsze podziękowania.

Naszą akcją  obejmujemy dzieci, młodzież oraz najbiedniejsze polskie rodziny, a szczególnie osoby chore, samotne.

Poza środkami finansowymi, bardzo potrzebnymi na pokrycie kosztów transportu, zbieramy:

  • trwałe środki żywnościowe (konserwy mięsne i rybne, olej, kasza, mąka, cukier, kawa, kakao, herbata, zupy w proszku, budyń, kisiel, galaretki  itp.),
  • słodycze (czekolada, cukierki, wafle, herbatniki, batony, guma do żucia itp) .
  • artykuły higieniczne i opatrunkowe (proszek do prania, pastę do zębów, mydło, szampon, płyn do naczyń, bandaże, opatrunki, plastry itp),
  • artykuły szkolne (zeszyty, bloki rysunkowe, kredki, plastelina, długopisy, różne przybory szkolne itp.),
  • zabawki, płyty DVD z bajkami, piosenkami itp.
  • nowe książki – bajki i literatura dla dzieci, które znajdą się w paczkach na Św. Mikołaja.

Bardzo mile widziane są kartki, listy i życzenia od poznańskich ofiarodawców.

 

Zebrane środki finansowe prosimy przekazać na nasze konto bankowe:

06 1020 4027 0000 1302 0293 3455  

Dary prosimy przekazywać  do naszych punktów zbiórki

  • osoby indywidualnie do Zamku ul. Św. Marcin 80/82 pok 336 ,
  • szkoły, Instytucje, Zakłady Pracy oraz wszyscy, którzy tam maja bliżej do głównego  punktu zbiórki , który mieści się w Szkole Podstawowej Nr 84 przy ul. Szczepana 3.

Miejsca i terminy zbiórki darów

Centrum Kultury ZAMEK ul. Św. Marcin 80/82 pok.336

  • Tylko od osób indywidualnych

w dniach 14 do 18 listopad

w godzinach 16.oo – 18.oo

Szkoła Podstawowa nr 84 Poznań ul. Św. Szczepana 3 ( Dębiec)

  • Od osób indywidualnych:

od 14 listopada do 22 listopada

( oprócz niedzieli)

w godzinach 16.00 – 18.00

  • Dary od szkół i instytucji:

od 14 listopada do 18 listopada

    w godzinach 16.00 – 18.00

W przypadku trudności z transportem prosimy o kontakt tel. 502-243-385.

Uzgodnimy odbiór  w dniach 16 do 18 listopada.

 

Wyjazd naszej delegacji z darami przewidujemy w końcu listopada. W przeddzień oraz  dniu Św. Mikołaja we Lwowie odwiedzimy polskie dzieci w przedszkolach i  polskich szkołach, gdzie co roku jesteśmy z ogromną radością i życzliwością przyjmowani.

Odwiedzimy też polskie parafie we Lwowie, Rohatynie, Brzeżanach i Przemyślanach.

 Harcerki i harcerze szczepu ZHR „Orlęta” dzielnie pracują we Lwowie przy przygotowywaniu i rozdzielaniu darów w przedszkolach, szkołach, a także rozwożą starszym ludziom do domów. Przy przygotowaniu do wyjazdu, pakowaniu ogromną pomocą służą harcerze  z wildeckiego Hufca ZHP.

Akcja nasza charakteryzuje się tym, że wszystkie dary przekazujemy bezpośrednio dzieciom, ludziom starszym i chorym, nie korzystamy z żadnego pośrednictwa w rozdziale.

Wszelkie pytania prosimy kierować do:

Stanisław Łukasiewicz

tel. kom. 502-243-385

poznan@lwowiacy.pl

sl@stanluks.pl

 

Wszystkie osoby, które pragną pomóc przy przygotowaniu paczek, pakowaniu itp. zapraszamy do naszej głównej bazy w Szkole Podstawowej nr 84 .


Pakowanie darów

na terenie Szkoły Podstawowej nr 84 ul. Szczepana 3

  • 19 listopada (sobota) 
  • 10:00 – 14:00
  • 14:00 – 20:00
  • 21 listopada (poniedziałek)
    • 16:00 – 20:00
  • 22 listopada (wtorek)
    • 16:00 – 20:00
  • 25 listopada (piątek)
    • 19:00 – ładowanie do autokaru
    Wszystkie osoby, które pragną pomóc przy przygotowaniu paczek, pakowaniu itp. zapraszamy do naszej głównej bazy w Szkole Podstawowej nr 84 lub o kontakt z:

    Stanisław Łukasiewicz

    tel. kom. 502-243-385

    poznan@lwowiacy.pl

    sl@stanluks.pl

    Liczymy na pomoc ze strony Państwa, za co z góry serdecznie dziękujemy.
    Zarząd TMLiKPW
    Oddział w Poznaniu


    Stanisław Sławomir Nicieja laureatem wyróżnienia statuetką Lwa „Semper Fidelis” w 2011 roku.

                                                   

     

    Podczas tegorocznych XIV Dni Lwowa i Kresów Płd.-Wsch. w Poznaniu, wyróżnienie Statuetką Lwa ?Semper Fidelis? otrzymał Prof. Stanisław Sławomir Nicieja.

    Prof. dr hab. Stanisław Sławomir Nicieja urodził się 4 października 1948 r. w Strzegomiu na Dolnym Śląsku. Jest historykiem. Studiował na Wyższej Szkole Pedagogicznej w Opolu, tam też obronił pracę doktorską, habilitował się i otrzymał tytuł profesora nauk humanistycznych. Po przekształceniu Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Uniwersytet Opolski, w latach 1996-2002 oraz 2005-2008, pełnił funkcję rektora tej uczelni. Równocześnie prof. Nicieja uczestniczył w pracach wielu komisji, komitetów i rad, m. in. był członkiem Polsko-Ukraińskiej Komisji ds. Renowacji Cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie, zespołu Odbudowy Cmentarza Orląt Lwowskich i Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

    Chociaż nie posiada korzeni kresowych, prof. Stanisław Sławomir Nicieja należy do najwybitniejszych znawców dziejów Ziem Wschodnich II Rzeczypospolitej, oraz jest autorem bądź współautorem wielu publikacji książkowych i filmów na temat ich dziejów. Swoje zainteresowanie Kresami Płd.-Wsch. zawdzięcza Profesor przypadkowemu, jeśli można tak powiedzieć, pobytowi we Lwowie w 1978 r. Wtedy to, zapewne pod wpływem szczególnego genius loci tego miasta, rozbudziło się w nim uczucie, które nakazało mu badać przeszłość Lwowa, a z czasem także innych miejscowości kresowych. W 1981 r., przebywając we Lwowie na stypendium naukowym, poszedł na zapuszczony, ulegający dewastacji, cmentarz Łyczakowski. Tam zrozumiał, jak bezcenne dla polskiej historii i kultury, jest to miejsce. Odtąd, przez szereg lat gromadził materiały dotyczące tego cmentarza i spoczywających na nim ludzi. W latach 1983-86 prof. Nicieja publikował w miesięczniku ?Opole? serię szkiców pt. Dzieje łyczakowskiej nekropolii, a w 1988 r wydał książkę ?Cmentarz Łyczakowski we Lwowie?, która natychmiast stała się bestsellerem i rozeszła się szybko w wielu tysiącach egzemplarzy. Ogółem prof. Nicieja napisał kilkanaście książek i ponad 400 artykułów historycznych, których lwia część traktuje o wydarzeniach z przeszłości Kresów.

    Przy współpracy z śp. Jerzym Janickim, prof. Nicieja tworzył cykl  filmów o twierdzach kresowych Rzeczypospolitej, a następnie opublikował książkę im poświęconą. Spośród publikacji Profesora poświęconych Kresom, pragnę wymienić jeszcze następujące: – „Cmentarz Obrońców Lwowa”, ” Łyczaków ? dzielnica za Styksem”,  „Tam gdzie lwowskie śpią Orlęta”,  „Kresowe Trójmiasto (Truskawiec ? Drohobycz ? Borysław)”, oraz  „Lwów. Ogród snu i pamięci” – dzieje Cmentarza Łyczakowskiego i ludzi tam spoczywających w latach 1786-2010.

    Spośród filmów o Kresach, których współautorem jest Profesor, chcę jeszcze wymienić: – Orlęta Lwowskie, – Snem wiecznym we Lwowie i Zadwórze ? polskie Termopile.                Prof. Nicieja opublikował również liczne artykuły w wielu czasopismach krajowych i zagranicznych, m. in. w Dziejach Najnowszych, Przeglądzie Wschodnim czy w Zeszytach Historycznych. Jest też laureatem szeregu nagród. Obok nieżyjących już Witolda Szolginii i Jerzego Janickiego, prof. Nicieja jest jednym z najbardziej zasłużonych dla utrwalania pamięci o Lwowie i Kresach Płd.-Wsch. autorów.